
Wyrok w tej sprawie dotyczy tzw. spersonalizowanej reklamy karty kredytowej. Każdy z uzytkowników po zalogowaniu się do systemu mógł objerzeć taką kartę i sposób, w jaki można ją spersonalizować. To oburzyło jednego z nich - Krzysztofa R. z Głogowa, który podał "Naszą-klasę" do sądu. Uważał on, że wykorzystanie jego wizerunku do celów reklamowych było naruszeniem praw do wizerunku. Żądał od serwisu aż 350 tys. złotych. Wrocławski sąd uznał, że - wizerunek owszem został naruszony, ale nie był wykorzystywany do celów reklamowych. Suma roszczenia według sądu była więc zbyt wygórowana.
W uzasadnieniu sędzina Anna Fiałkowska-Sobczyk stwierdziła, iż użytkownik logując się do portalu zgodził się na wykorzystywanie wizerunku, ale nie w celach reklamowych a społecznościowych. Stąd pozytywne na korzyść użytkownika orzeczenie składu sędziowskiego.
Właściciele portalu podobno nie odnieśli się do orzeczenia wrocławskiego sądu. W 2009 roku inny użytkownik serwisu żądał, aby jego fikcyjny profil utworzony przez osobę trzecią został usunięty. Portal tego nie zrobił, więc wrocławski sąd przyznał naszkoklasowiczowi także 5 tys. zlotych odszkodowania.
źródła:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz