czwartek, 14 maja 2009

Drugi przypadek grypy "świńskiej" w Polsce!


A jednak stało się - pseudo-śmiercionośna grypa "świńska" zawitała do drugiego w Polsce miejsca. Tym razem wybrała - jak na złość moje okolice :D Wczoraj na przybyłego ze Stanów pacjenta kaliskiego szpitala padły podejrzenia co do obecności wirusa H1N1 w organizmie 43-latka.

Dzisiaj badania specjalistyczne w Warszawie potwierdziły najgorszy scenariusz. Chłop jest chory na grypę "świńską"! I w dodatku pochodzi z mojego miasta :D Ludzie po co tyle obaw przed tym niby śmiercionośnym wirusem? Babka, która wyzdrowiała wielokrotnie powtarzała, że wirus ten nie różni się od innych odmian grypy. Niektóre z nich (szczególnie te okresowe odmiany grypy) mogą być bardziej szkodliwe niż popularna ostatnio jej "świńska" postać.


Jedno w tym wszystkim jest dobre! Nareszcie będzie okazja dla Kalisza, żeby zaistniał na mapie! Po ostatniej aferze z zamkniętymi kiblami na kaliskiej stacji PKP, wieści z tego regionu ucichły. "Świńska" grypa odmłodzi medialnie to najstarsze w Polsce miasto.

Brak komentarzy: