wtorek, 11 sierpnia 2015

Piorunem po fotkę - Burza z 11.08.2015

Przez chwilę miałem nadzieję, że wreszcie dobrze popada, ale zamiast tego były niezłe widoczki.  Dzisiejsza burza wisiała w miejscu długo. Miałem wrażenie, że na chwilę zawisła nad moim domem, bym mógł zrobić dobre zdjęcia. Nie udało się. Nie jestem zadowolony z rezultatów. Kombinowałem trochę z ekspozycją od 4 sekund aż do 30, następnym razem będę mądrzejszy o pewne sprawy. Ciekawe było to zjawisko. Burza była dość wysoko, a wyładowania atmosferyczne rozświetlały całe niebo tworząc charakterystyczne pajączki. Zobaczcie efekty. 










Brak komentarzy: