poniedziałek, 24 stycznia 2011

Nokia E52 - mankamenty i dobre strony telefonu. Subiektywnie.

Po kilku miesiącach użytkowania tego telefonu mogę śmiało zacząć wypisywać mankamenty Nokii E52. Opinie, najczęściej zadawane pytania: "Czy warto kupić Nokie E52" mogą zostać rozwiane po przeczytaniu tego posta. Zachęcam zatem do wgłębienia się w temat. 



Na NIE:

1. Zasięg. Mam lipną sieć jeśli chodzi o zasięg. To trzeba przyznać i jeśli ktoś pisze na forum,  że tak nie jest to chętnie zamienię się z nim  na mój model. Antena Nokii E52 umiejscowiona jest na dole telefonu, więc jeśli aparat sobie leży spokojnie - zasięg jest. W miejscach o słabym zasięgu i po schwytaniu go w dwie ręce - zasięg potrafi zniknać. 

Rada: Podczas odbierania telefonu złap go najlepiej dwoma palcami gdzieś w okolicach przycisku od aparatu fotograficznego bądź po prostu zmień sieć na inną. 

2. Kontakaty. Występują liczne problemy z siecią kontaktów. Jeśli masz zdublowane kontakty i pojawiają się zarówno na karcie, jaki i w telefonie, to radzę uporządkować listę. Usunąć kontakty dublujące się - i zostawić jedynie na karcie bądź telefonie. Najlepiej byłoby zostawić w jednym z tych miejsc. Dlaczego? Dlatego, że pojawia się problem i komunika. 

"nie można uzyskać dostępu do kontaktów na karcie SIM". Do dziś nie udało mi się rozkminić w czym problem. Ja po prostu wyłączam i włączam telefon od nowa. 

3. Zamulanie. Symbian ma to do siebie, że lubi zamulić. Podczas włączania szczególnie. Czasem trwa to nawet kilka minut. Niestety.

4. Kalendarz. Nie ma opcji ustawiania szczegółowych przypomnień - przynajmniej ja jeszcze nie znalazłem takich :) W innych nokiach można ustawić np. telefon, spotkanie, urodziny etc. na daną godzinę. W Nokii E52 tego por prostu nie widać. 

5. Aplikacje. Wkurza opcja: cały czas otwartej aplikacji. Jeśli prawidłowo nie wyjedziesz z jakieś aplikacji, to będzie ona cały czas włączona. Później w menu sprawdzasz a tam polowa ikonek z takimi zielonymi kółkami. Czasami to denerwuje. 

6. Rozwiązania ułatwiające życie. Nie ma np. ostatnich adresatów smsa. W innych nokiach można było wysłać do kogoś, komu się wcześniej wysylało wiadomość - tutaj musisz mozolnie wybierać adresata. To wkurza. 

Na TAK

1. Bateria. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z taką mocną baterią. Trzyma bardzo długo - do 7 dni, co przy moim trybie pracy - ciągłe rozmowy - daje niesamowity efekt. Najlepsze jest to, że na ostatniej kresce baterii jesteś w stanie gadać i gadać do woli. Czasami nawet 1 dzień! Jeśli masz dwie kreski warto przełączyć na tryb oszcządzania energii - włącz/wyłącz telefon. 

2. Wi-Fi. przydatna rzecz. Przeglądarka chodzi raczej kiepsko i nie można doinstalowywać do niej żadnych wtyczek, ale przy standardowym używaniu obejdzie się bez tego. 

3. Aplikacje. Symbian oferuje wiele ciekawych aplikacji do Nokii E52. Mogą to być zarówno programiki obsługujące znane formatu dokumentów tekstowych tj. doc, czy .pdf ale i inny software. 

4. Dyktafon. Dobra rzecz, jest chyba cyfrowy, bo dźwięk po odpowiednim ustawieniu sprzetu jest niezły. 

5. Słownik T9. Mało, że pamięta to, co mu wpisałem to jeszcze uczy się, których wariantów wyrazu używam najczęściej. Pomimo licznych wad - braku np. bezokoliczników co jest dla mnie zupełnym nieporozumieniem - muszę powiedzieć, że T9 spisuje się dobrze. 

To na razie tyle. Będę pisać, jak coś mi najdzie 

Brak komentarzy: