czwartek, 17 lipca 2008

Łona - Live at Radio Trojka [16-10-2005]

Witam.

Tym razem prezentuję coś rodzimej produkcji. Tego artysty nie wolno przeoczyć, jeśli poważnie myśli się o rapie - szczególnie w Polsce. Tym bardziej szczególnie jeśli mówimy o inteligentnym rapie. Panicz Łona, jak nazwał go Piotr Najsztub w jednym z wywiadów (odsyłam także do niego, by poznać choć szczyptę inteligencji tegoż szczecińskiego rapera) już nie raz szokował ujęciami trywialnych sytuacji, ubranych w płaszczyk absurdu i nonsensu. Tym razem jednak ma okazję rymować przy wtórze żywych instrumentów, co w dzisiejszych czasach stanowi esencję wartościowej muzyki. Oprócz klasycznych kawałków z pierwszej i drugiej płyty Łony i Webbera ("Koniec żartów" z 2001 roku oraz "Nic nowego" z 2004), na tym radiowym nagraniu znajdziemy mnóstwo śmiesznych, ironicznych oraz inteligentnych skitów Łony wraz z klasycznymi bitami genialnego Webbera. Nie brakuje także gorzkich politycznych żartów. Więcej nie mówię, aby przyjemność z odkrywania tego bootlega była większa.
Po raz pierwszy decyduje się wrzucić coś polskiego. Nie jest to w żadnym przypadku umieszczanie nielegalnych albumów w sieci, lecz promocja tego jakże mało znanego i mało docenianego artysty.

Oto link do archiwum:


Brak komentarzy: